Tradycyjne bożonarodzeniowe dania już gotowe, prezenty spakowane i można wyruszać w drogę? Aby wszystko przebiegło zgodnie z planem, warto upewnić się najpierw, że samochód jest gotowy do podróży, zwłaszcza jeśli w grę wchodzi długa trasa. Oto wskazówki, dzięki którym droga przebiegnie nie tylko sprawnie, ale przede wszystkim bezpiecznie.
Spis treści:
- Sprawdzenie poziomu płynów eksploatacyjnych
- Światła pod kontrolą
- Znaczenie odpowiedniego ciśnienia opon
- Planowanie kluczem do sukcesu
- Przezorny zawsze ubezpieczony
Sprawdzenie poziomu płynów eksploatacyjnych
W każdym przypadku pierwszym krokiem przed długą podróżą powinno być upewnienie się, że poziom wszystkich płynów eksploatacyjnych jest wystarczający do przejechania całej trasy. Pierwszym skojarzeniem są tu bez wątpienia olej silnikowy oraz płyn chłodniczy – i rzeczywiście to od nich warto rozpocząć. Należy przyjrzeć się również płynowi hamulcowemu i w razie potrzeby uzupełnić poziom zimowego płynu do spryskiwaczy.
Przynajmniej litrowy zapas wszystkich płynów eksploatacyjnych należy też spakować do bagażnika na później. Po świętach nadejdzie bowiem czas na przygotowanie auta do drogi powrotnej do domu. Produkty te mogą się wtedy okazać nieocenioną pomocą.
Światła pod kontrolą
Przepalona żarówka w samochodzie może równać się poważnym konsekwencjom. Jazda bez sprawnych świateł od świtu do zmierzchu to mandat w wysokości 100 zł i 2 punkty karne. Po zmierzchu stawka wzrasta do 200 zł i 4 punktów karnych.
Warto jednak spojrzeć na to również z praktycznej strony. Zimą szybko robi się ciemno, a nawet w środku dnia widoczność pozostawia wiele do życzenia. Podróż z niedziałającym światłem może okazać się niekomfortowa, a także po prostu niebezpieczna.
Aby temu zapobiec, trzeba dokładnie sprawdzić sprawność wszystkich świateł przed wyruszeniem w podróż. Warto też spakować do auta zapasowe żarówki, aby w razie potrzeby dokonać szybkiej naprawy i kontynuować jazdę.
Znaczenie odpowiedniego ciśnienia opon
Od opon zależy nie tylko komfort jazdy, ale przede wszystkim bezpieczeństwo kierowcy oraz pozostałych uczestników ruchu drogowego. Długie nieużywanie samochodu i niskie temperatury zewnętrzne sprzyjają spadkowi ciśnienia w oponach. Na szczęście niemal na każdej stacji paliw znajduje się kompresor, przy użyciu którego można to szybko naprawić. Warto też pamiętać, że ciśnienie opon powinno być dopasowane do obciążenia samochodu, które w przypadku wyjazdu na święta może być stosunkowo duże, a na pewno większe niż na co dzień.
Planowanie kluczem do sukcesu
Warto mieć świadomość tego, że okres przedświąteczny to jeden z najgorętszych okresów na polskich drogach. Aby uniknąć korków oraz innych problemów wpływających na wydłużenie podróży, warto się do tego właściwie przygotować.
Dobrym pomysłem może okazać się zatankowanie samochodu z dużym wyprzedzeniem, aby nie stać w godzinnej kolejce przed stacją paliw w dzień wyjazdu. Należy też starannie przemyśleć trasę pod kątem tych odcinków, na których istnieje wysokie ryzyko utknięcia w korkach. Być może uda się znaleźć dla nich jakąś alternatywę, którą będzie można przejechać znacznie płynniej. Jeśli trasa wiedzie przez płatne odcinki autostrad, warto rozważyć też wcześniejszy zakup biletów, aby uniknąć długiego stania w kolejkach na bramkach.
Celem, do którego należy dążyć, jest wyprzedzenie korków. W tym celu warto wyjechać nawet kilka godzin wcześniej, niż wymaga tego świąteczny harmonogram. Dotyczy to szczególnie osób, które muszą najpierw wydostać się z zatłoczonego miasta – przejechanie go w tym wyjątkowym okresie zajmuje nawet kilka razy więcej czasu niż zwykle.
Przezorny zawsze ubezpieczony
Choć optymistyczne podejście do życia sprawdza się na co dzień, przed taką długą trasą warto uruchomić głęboko schowane pokłady pesymizmu i przeanalizować czarne scenariusze, które mogą przytrafić się po drodze. Przygotowując się do nich z wyprzedzeniem, można zminimalizować ich efekty, a tym samym – szybciej uporać się z każdym problemem.
W tym celu warto sprawdzić przede wszystkim bagażnik pod kątem rzeczy, które umożliwią przeprowadzenie szybkiej naprawy, jeśli zajdzie taka konieczność. Absolutne minimum stanowią napompowane koło zapasowe, podnośnik i klucz. Przydatne okażą się również m.in.:
- zapas płynów eksploatacyjnych,
- zestaw kluczy nasadowych,
- komplet bezpieczników,
- opaski zaciskowe,
- akcesoria do odśnieżania auta i płyny do odmrażania szyb, które można znaleźć w ofercie sklepu Jota.
Prawo wymaga również, aby w bagażniku znajdowały się gaśnica i trójkąt ostrzegawczy. Ich brak nie tylko okaże się niebezpieczny, jeśli dojdzie do jakiegoś zdarzenia na drodze, ale również bolesny z finansowego punktu widzenia. Okres świąteczny to czas wzmożonych kontroli drogowych, a jeśli podczas jednej z nich funkcjonariusz zauważy brak obowiązkowego wyposażenia, równa się to mandatowi w wysokości od 20 do 500 zł za każdy z tych dwóch elementów. Dodatkowo nieustawienie na jezdni trójkąta ostrzegawczego, gdy jest to konieczne, to kolejny mandat – 150 zł.
Sprawdzenie auta przed długą podróżą jest bardzo ważne. Równie istotne jest jednak przygotowanie samego kierowcy. Należy zadbać o wystarczającą ilość snu i unikać spożywania alkoholu dzień wcześniej, by zmęczenie lub kac nie wpłynęły negatywnie na koncentrację.